Bardzo się cieszę, że mogłam poprawić Ci nastrój wytworem tego (piekliszczezdiaboliszczami) programu. I mojej chorej wyobraźni. Nasz duet zawsze do usług ^___^
Nieostrość wynika z tego, że jak zapisywałam w lepszym formacie (takim naprawdę dobrym), to przy - uwaga, surprise - 99% zawiesił się program, a mój limit cierpliwości wyczerpał się na ten wieczór (dłuższe przebywanie w tym programie mogłoby się skończyć tragicznie dla boru ducha winnego McSteamy'ego). Tej piosenki znam co najmniej pięć wersji, w wykonaniu Muse takoż, jednak Andy Williams ma pierwsze miejsce w moim muzycznym sercu, jeśli o ten utwór chodzi *___*
Dziękuję za kciuki. Możesz się zacząć bać, bo jeśli uda mi się ten fick skończyć, to będziesz pierwszą osobą, jaką będę męczyć o betę *oczykota*
no subject
on 2009-03-05 09:54 pm (UTC)Nasz duet zawsze do usług ^___^
Nieostrość wynika z tego, że jak zapisywałam w lepszym formacie (takim naprawdę dobrym), to przy - uwaga, surprise - 99% zawiesił się program, a mój limit cierpliwości wyczerpał się na ten wieczór (dłuższe przebywanie w tym programie mogłoby się skończyć tragicznie dla boru ducha winnego McSteamy'ego).
Tej piosenki znam co najmniej pięć wersji, w wykonaniu Muse takoż, jednak Andy Williams ma pierwsze miejsce w moim muzycznym sercu, jeśli o ten utwór chodzi *___*
Dziękuję za kciuki. Możesz się zacząć bać, bo jeśli uda mi się ten fick skończyć, to będziesz pierwszą osobą, jaką będę męczyć o betę *oczykota*