carolstime (
carolstime) wrote2009-09-23 08:03 pm
![[personal profile]](https://www.dreamwidth.org/img/silk/identity/user.png)
Never say never
Bo napisałabym coś dziwnego, a nie mam żadnych pomysłów (tak, fikaton wyprał mi musk).
Nigdy Przenigdy: podaj mi trzy fiki, których Twoim zdaniem nigdy przenigdy nie napiszę. W zamian spróbuję napisać fragment jednego z nich.
Nigdy Przenigdy: podaj mi trzy fiki, których Twoim zdaniem nigdy przenigdy nie napiszę. W zamian spróbuję napisać fragment jednego z nich.
no subject
Książką nie będę się podpierał, bo z niej pamiętam tylko jak pewien koń stał się pegazem, ale chyba masz rację. Każdy z nich ma jakieś wady i punkt zaczepienia w tej niezbyt szlachetnej stronie charakteru. (o w sumie taki dark!Edmund mógłby być ciekawy). Poważnie znasz fragmenty edmundowskie na pamięć. Jeżu. Choć ja np znam teksty z DW. Ha
no subject
A dark!Edmund to koncept zacny, fakt, trochę wyeksploatowany w anglojęzycznym fandomie, ale coś zawsze można porzeźbić.
Ja się dość łatwo uczę na pamięć. Był taki okres w moim życiu, że cytowałam na wyrywki Starą Trylogię SW, Trylogię Sienkiewicza, filmy Disneya itd., więc Edmund to nie dziwota x)
no subject
Anglojęzyczny fandom, a polskojęzyczny to dwa inne światy. A w polskim dark!Edmund byłby zjawiskiem osobliwym:)
autorów nie brak, teraz trzeba tylko któregoś namówić, by napisałAkutalnie ja mam fazę na SW (w każdej postaci) oraz na Doctor Who (ta miłość jest nieśmiertelna). A Disneya chyba tylko jeden film widziałem.
no subject
W polskim fandomie dark!Edmund byłby fajny do napisania w sumie. Ale ja go wolę raczej jako przygniecionego poczuciem winy i angstem, ale jednocześnie rozsądnego młodego człowieka.
Stara Trylogia to dobro, a w nowej nie ma Hana Solo, więc jest złem. Ha.
no subject
W nowych SW jest Ahsoka (KFIK!) a już w połączeniu z Anakinem... (Wielki KFIK!)
no subject
Jednakowoż Han Solo rządzi ;)
no subject
no subject
Uwielbiam go za jego podejście do życia ;)
no subject
(Anonymous) 2009-09-25 02:06 pm (UTC)(link)Ale obejrzę i zobacze Harrisona Forda, którego lubię. :)