carolstime: (Friends trio)
carolstime ([personal profile] carolstime) wrote2009-09-23 08:03 pm
Entry tags:

Never say never

Bo napisałabym coś dziwnego, a nie mam żadnych pomysłów (tak, fikaton wyprał mi musk).

Nigdy Przenigdy: podaj mi trzy fiki, których Twoim zdaniem nigdy przenigdy nie napiszę. W zamian spróbuję napisać fragment jednego z nich.



[identity profile] ororcia.livejournal.com 2009-09-23 06:12 pm (UTC)(link)
1) Poważne Dean/Castiel.
2) Deathfic ze śmiercią Gwen, złym Merlinem i samotnym Arturem x).
3) Fluffowe Huddy.

[identity profile] carolstime.livejournal.com 2009-09-23 06:16 pm (UTC)(link)
Coś mi mówi, że już wiem co napiszę x)

(Z tym trzecim naprawdę dowaliłaś XD)

[identity profile] ororcia.livejournal.com 2009-09-23 06:21 pm (UTC)(link)
CZYLI CO, CO, CO? ;p (Starałam się wymyślać coś, co zarazem mi średnio_do_ciebie_pasuje i zarazem mogłoby się spodobać mnie, tak więc wyszło jak wyszło x). A ta trójka, to wiesz, Olśnienie :D.).

[identity profile] carolstime.livejournal.com 2009-09-23 06:23 pm (UTC)(link)
Pff, chciałabyś wiedzieć, to będzie suprajs :P

[identity profile] ororcia.livejournal.com 2009-09-23 06:37 pm (UTC)(link)
Awww, siurpryza, ale i tak wiem, że nie Destiel, nikt nie pisze Destieli oprócz mnie ;(((.
To czekam. *wraca do Merlina przybyłego do Warszawy Kamelotu*

[identity profile] carolstime.livejournal.com 2009-09-23 06:48 pm (UTC)(link)
Nikt? A te wszystkie traumatyczne Dastiele, na które natykałam się na SPNowych commach, przez które już nigdy nie spojrzę na tę parę tak samo, jak kiedyś?
Anything can happen, Lucy, mówi Mufasa. Rafiki. Ktoś tam.

[identity profile] ororcia.livejournal.com 2009-09-23 06:54 pm (UTC)(link)
I mean - polish fandom (bo angielski jest większy, i dostarcza mi fluffu/angstu dosyć regularnie, i ludzie, strzeżcie się mishalandu XD). Przynajmniej ja mam wrażenie, że on jest pusty i nie docenia epickości mojego Szipu... Chyba że ja jakoś, wiesz, źle widzę x).

...mówi Bambi? ;)

[identity profile] carolstime.livejournal.com 2009-09-23 06:58 pm (UTC)(link)
Wiem, polski rzeczywiście jest ubogi, dlatego musisz nieść oświaty kagańce przed narodem i pisać trzy Dastiele tygodniowo x)

[identity profile] ororcia.livejournal.com 2009-09-23 07:04 pm (UTC)(link)
Dammit, już środa się kończy, a ja jeszcze nie napisałam ani jednego! KONIEC ŚWIATA!

...Ale jutro to nadrobię. Czy coś. Na razie Merlin wciąż tkwi na centralnym i nie mogę go zeń wyprowadzić...

[identity profile] carolstime.livejournal.com 2009-09-23 07:07 pm (UTC)(link)
Masz jeszcze całe cztery dni x)

To go przeteleportuj. To w końcu Merlin.

[identity profile] ororcia.livejournal.com 2009-09-23 07:11 pm (UTC)(link)
Cztery dni, ach, spoko, dam radę. Co to dla mnie, phi. ;)


Carol, jesteś genialna x). (Bo przecież Merlin też nie jest w stanie poradzić sobie z przejściami podziemnymi, prawda?)

[identity profile] carolstime.livejournal.com 2009-09-23 07:15 pm (UTC)(link)
Tak, wiem, ale zawsze miło to usłyszeć x)
(Oczywiście! Jak my nie jesteśmy, to przecież nie Merlin, który wpada w okno, idąc do drzwi.)

[identity profile] kasiowy.livejournal.com 2009-09-23 06:17 pm (UTC)(link)
Ikkk, trójka! xDDD

[identity profile] substancja.livejournal.com 2009-09-23 06:59 pm (UTC)(link)
Trzecie - :D :D :D